- porady
- technologia
- często zadawane pytania
- testy
- pojemność mAh
- pojemność znamionowa
- everActive
- porównanie
- trwałość akumulatorków
- efektywność akumulatorków
- napięcie akumulatorka
- skumulowana energia
- baterie vs akumulatorki
- LR03 AAA
- LR6 AA
- eneloop
- AG13 LR1154 LR44
- delta v
- cykle ładowania
- rezystancja wewnętrzna
- stopień naładowania
- CR 2032
- efekt pamięci
- badanie akredytowane
- SR44 357
- baterie słuchowe 675
- SR626 377
- baterie zegarkowe
- polaryzacja
- mAh
- pasywacja
- ls 14250
- ls 14500
Jak długo ładować akumulatorki i inne zasady użytkowania akumulatorków Ni-MH
2019-05-30
Pamiętaj, że akumulatory Ni-MH nie lubią w szczególności:
- Skrajnie niskiego rozładowania - nawet kilkukrotne rozładowanie akumulatorów poniżej poziomu 1.0V i ich późniejsze przechowywanie w takim stanie prowadzi do ich szybkiego i trwałego zniszczenia - należy kontrolować stopień naładowania swoich akumulatorów i unikać przechowywania zupełnie rozładowanych.
- Bardzo powolnego rozładowania - używanie akumulatorów przez długi okres (wiele miesięcy), np. w pilotach do sprzętu RTV, prowadzi do zwiększenia ich rezystancji wewnętrznej – wraz ze wzrostem rezystancji maleje skuteczność oddawania energii przez akumulator, co w konsekwencji prowadzi do jego przedwczesnego zużycia. Zwróć uwagę na linię produktów dedykowanych do tego typu urządzeń, np. Eneloop dla urządzeń DECT, czy everActive Infinity Line
Co ma szczególnie negatywny wpływ na akumulatory Ni-MH?
- Użytkowanie i przechowywanie w skrajnie wysokich (powyżej 60 st. C) i niskich (poniżej -20 st. C) temperaturach. Prowadzi to do ich dużo szybszego zużycia.
Nawet jeżeli opisywana technologia związana z użytkowaniem akumulatorów niklowo-wodorkowych nie jest nam zupełnie obca, to jest duża szansa, że nie ustrzegliśmy się kilku podstawowych błędów, które doprowadziły do szybszego zużycia naszych ogniw. Podajemy przykłady stereotypów oraz sprawdzamy popularne tezy, które aktualnie znacznie straciły na swojej wartości:
- Czy im wolniej ładujemy akumulatorki Ni-MH tym korzystniej dla ich żywotności?
To aktualnie w dużej mierze błędne stwierdzenie, gdyż większość nowoczesnych ładowarek do akumulatorów Ni-MH wręcz wymaga odpowiednio wysokiego prądu ładowania aby precyzyjnie określić moment pełnego naładowania. Minimalna wartość optymalnego natężenia ładowania dla popularnych paluszków AA oraz najpojemniejszych AAA wynosi ok. 400 mA. Prądy 200 mA w przypadku ładowarek automatycznych, sterowanych mikroprocesorem, są optymalne jedynie dla akumulatorków o niskiej pojemności <800 mAh. - Czy każdorazowe, całkowite rozładowanie akumulatora przed ładowaniem sprawia, że akumulatory dłużej zachowują swoją pełną wydajność?
Absolutnie nie - to porada, która była bardzo cenna kilkanaście lat temu, gdy powszechne w użyciu były jeszcze akumulatory Ni-Cd (niklowo-kadmowe), o bardzo widocznym efekcie pamięci. Tego typu działania z akumulatorem Ni-MH doprowadzą do znacznego skrócenia żywotności tych ogniw. Tą tematykę szerzej poruszymy w osobnym artykule.
To ile czasu w końcu ładować te akumulatorki?
Jeśli nie dysponujemy procesorową ładowarką akumulatorków, która dobierze optymalny czas ładowania oraz napięcie prądu za nas, musimy samodzielnie obliczyć niezbędny czas ładowania.W przeciwieństwie do akumulatorów samochodowych, które ładuje się stałym napięciem, akumulatorki Ni-Cd i Ni-MH ładuje się stałym prądem (stałym natężeniem). Najprostszą metodą ładowania jest po prostu podłączenie ładowanego ogniwa do źródła prądu o natężeniu C/10 na ok. 14-16h. C oznacza tu pojemność akumulatorka (liczona w miliamperogodzinach - mAh) - przypomnijmy, że akumulatorek o pojemności 1000mAh (czyli jednej Ah - amperogodziny) to taki, który jest w stanie dostarczać prądu o natężeniu 1A przez godzinę (lub prądu o natężeniu 2A przez pół godziny, 500mA przez dwie godziny, itd.) A zatem całkowicie rozładowany akumulatorek o pojemności 2000mAh należałoby, zgodnie z tą metoda, ładować przez 15 godzin prądem o natężeniu 200mA.
Opisana metoda jest dosyć prosta i bezpieczna - prąd ładowania jest na tyle niewielki, że nie grozi drastycznymi skutkami ubocznymi w przypadku zbyt długiego przetrzymania akumulatorka w ładowarce (akumulatorek nie przegrzewa się nadmiernie). Prostota metody - jak również schematu pozwalającego zbudować wykorzystującą ją ładowarkę - sprawiła, że tak właśnie działa większość ładowarek sterowanych zegarem. Aplikują one po prostu stały prąd przez czas o określonej długości, po czym prąd odłączają (lub przełączają się w tryb ładowania podtrzymującego, bardzo niewielkim prądem, mającego na celu zapobieżenie samorozładowaniu się akumulatorka). Ponieważ czas i prąd ładowania są tutaj zazwyczaj ustalone "na sztywno", taka metoda oznacza, że w ładowarkach sterowanych zegarowo powinniśmy ładować akumulatorki o pojemnościach, do których owe ładowarki zostały przystosowane. Ta metoda ma niestety szereg wad - jest mało efektywna (zakłada znaczne straty energii podczas ładowania), a ponieważ nie mamy żadnej kontroli ile energii zostało faktycznie dostarczone do akumulatorka nie wiemy czy akumulator nie został np. znacznie przeładowany itp.
Kiedy odłączyć prąd?
Opisana powyżej metoda nieźle sprawdzała się w czasach, kiedy wszystkie akumulatorki miały mniej więcej taką samą, niewielką pojemność. Obecnie, wraz z rozwojem wszelkiego rodzaju sprzętu przenośnego, powstały również coraz bardziej pojemne akumulatorki (np. Panasonic 2500 mAh) - które, ładowane w sposób tradycyjny, po prostu nie wykorzystywałyby całej swojej pojemności. Aby zaradzić temu problemowi (oraz, jak zobaczymy, przy okazji przyspieszyć proces ładowania bez ujemnych skutków dla żywotności akumulatorków) wynalezione zostały ładowarki procesorowe.Podstawowym pytaniem na które "odpowiedzieć" musi sobie ładowarka jest - "kiedy akumulatorek jest już w pełni naładowany?" Niestety, uzyskanie odpowiedzi wcale nie jest proste. Jak widzieliśmy, zastosować można tutaj metodę "na oko" - akumulatorek ma mniej więcej taką pojemność, jeżeli będziemy go ładować przez mniej więcej taki czas, nie powinien się za bardzo przeładować. Rozważmy inne możliwości - na początek, przyjrzyjmy się zmianom napięcia pojedynczego ładowanego ogniwa w trakcie procesu ładowania.
Napięcie na ładowanym akumulatorku wcale nie zależy liniowo od poziomu jego naładowania (na marginesie - sprawia to poważne problemy kiedy np. chcemy dowiedzieć się, jak bardzo rozładowany jest nasz akumulatorek - napięcie dla 10% pojemności jest niemal identyczne z tym dla 60%). Na szczęście jednak, pod koniec ładowania napięcie zaczyna dość gwałtownie wzrastać (wzrost ten jest jednak znacznie mniejszy w przypadku akumulatorków Ni-MH względem starszych Ni-Cd) - aby łagodnie opaść w momencie kiedy akumulatorek zostanie w pełni naładowany. A zatem, aby stwierdzić kiedy przestać ładować akumulatorek (albo lepiej - kiedy przełączyć się na ładowanie podtrzymujące) "wystarczy" monitorować napięcie na ładowanym ogniwie - i odłączyć prąd w momencie kiedy zacznie ono spadać. Rozwiązanie wydaje się idealne! Niestety, jest jeden problem - spadek napięcia nie jest zbyt duży (jest zależny proporcjonalnie od wartości prądu ładowania) - wynosi zwykle ok. 10mV dla ogniwa Ni-Cd, i ok. 2-3mV dla ogniwa Ni-MH. Zmierzenie tak niewielkiej różnicy napięć (dodatkowo o niepewnej wielkości - weźmy pod uwagę różne konstrukcje akumulatorków, ich historie eksploatacji, zakłócenia zewnętrzne) nie jest zadaniem łatwym - do tego potrzebny jest właśnie ów "procesor" w ładowarkach procesorowych!
Oczywiście, trudno wierzyć takiemu niepewnemu pomiarowi jako jedynemu źródłu wiedzy o tym, kiedy zakończyć ładowanie. Dlatego też producenci ładowarek przyjrzeli się również charakterystyce temperaturowej ogniwa w trakcie procesu ładowania.
Wraz z postępami ładowania, wzrasta również temperatura ładowanego ogniwa - a w dodatku, wykreślona charakterystyka jest już nieco bardziej liniowa niż ta z którą mieliśmy do czynienia w przypadku napięcia. Tą też właśnie charakterystyką wspomagają się w wyznaczaniu momentu zakończenia ładowania lepsze ładowarki procesorowe - odciąć prąd można zresztą zarówno na podstawie wzrostu wartości temperatury powyżej określonego progu, jak i w momencie przekroczenia przez pochodną temperatury (prędkość jej wzrostu, mierzona w stopniach Celsjusza na jednostkę czasu) określonej granicy. Nigdy nie należy zapominać również o starym dobrym mechanizmie zegarowym "na wszelki wypadek" - odłączającym prąd ładowania gdyby przeciągało się ono zbyt mocno w czasie.
Jak ładować akumulatorki szybciej?
Odpowiedź na to pytanie jest prosta - ładować większym prądem! Niestety, szybko przekonamy się, że nawet przy prądach rzędu C/2 i wyższych nasze ogniwa nagrzewają się bardzo szybko do wysokich temperatur - co w skrajnych przypadkach grozić może nawet zniszczeniem akumulatorka/jego rozszczelnieniem. Znów w sukurs przychodzą nam procesory umieszczane w ładowarkach - powierzyć im możemy kontrole prądu ładowania tak, aby trwało ono szybciej - nie niszcząc przy tym naszych akumulatorków. Poniżej przedstawiamy kilka scenariuszy przebiegów ładowania w różnych ładowarkach. Przed każdym ładowaniem dokonywaliśmy rozładowania akumulatorka - gwarantuje to, że ładowanie zawsze przebiegało w tych samych warunkach - od całkowicie rozładowanych ogniw. W trakcie normalnej eksploatacji nie ma potrzeby każdorazowego rozładowywania akumulatorka Ni-MH gdyż skraca to jego żywotność (rozładowanie jest równoznaczne przecież z normalnym użytkowaniem akumulatorka).Pacjentem był akumulatorek everActive Silver Line AA o pojemności minimalnej1900 mAh.
- ładowanie prądem 1C
Oznacza pełne naładowanie akumulatorka już w godzinę, jednakże ogniwo w takich warunkach bardzo szybko się nagrzewa - ta faza ładowania kończy się natychmiast kiedy prędkość wzrostu temperatury ogniwa przekroczy 1 stopień Celsjusza/minutę, lub w momencie wykrycia spadku napięcia na akumulatorku w końcowej fazie naładowania - ładowanie prądem C/5
Kończy się w momencie zanotowania spadku napięcia na akumulatorku (dodatkowymi kryteriami mogą być również wzrost temperatury jak również czas ładowania) - ładowanie prądem C/10 i niższym
W takich warunkach ładowania spadek napięcia w końcowej fazie ładowania jest zupełnie niewidoczny (napięcie cały czas powoli rośnie), dlatego większość ładowarek będzie miała problem z poprawnym automatycznym wykryciem pełnego naładowania akumulatorka - w takich warunkach należy kontrolować przede wszystkim czas ładowania. Jest to najmniej efektywny i najprostszy sposób ładowania stosowany w większości najtańszych ładowarek, często ładowanie kończy się dopiero w momencie wyjęcia akumulatorka z ładowarki. Ta metoda niesie też największe ryzyko regularnego przeładowywania akumulatorka, co może skutkować jego szybszym zużyciem - ładowanie podtrzymujące prądem C/100 - kończące się dopiero w momencie wyjęcia akumulatorka z ładowarki - ma na celu utrzymanie go w stanie permanentnego pełnego naładowania (należy pamiętać, że np. pozostawione "na półce" akumulatorki Ni-MH potrafią tracić do 3% ładunku dziennie (za wyjątkiem akumulatorków nowej generacji, o niskim samorozładowaniu, np. Eneloop, które nieużywane bardzo wolno tracą pojemność) - oznacza to, że mogą się rozładować całkowicie w ciągu miesiąca!)
Polecamy ładowarki:
Ładowarka akumulatorków Ni-MH everActive NC-1000M
- nowoczesna, mobilna konstrukcja,
- procesorowa z rozładowaniem i pomiarem pojemności,
- funkcja odświeżania, konserwacji, formowania akumulatorów,
- min. czas ładowania 4 akumulatorów 2500mAh - 3h,
- procesorowa, Ni-MH,Ni-Cd, 1-4x R6/AA, R03/AAA,
- zasilana z gniazda USB typu C (brak zasilacza w komplecie)
99,00 zł brutto
80,49 zł netto
Ładowarka everActive UC-4200 do akumulatorków cylindrycznych Li-ion, Li-FePO4, Li-HV, Ni-MH oraz 9V
- profesjonalna, uniwersalna ładowarka procesorowa do ogniw Li-ion, Li-FePO4, Li-HV, Ni-MH oraz 6F22/9V,
- funkcja rozładowania, odświeżania oraz testowania ogniw,
- duży i czytelny wyświetlacz z podświetleniem,
- obsługiwane rozmiary: R6 AA, R03 AAA, R14 C, SC, R20 D, 10440, 14500, 14650, 17500, 17670, 18350, 18500, 18650, 20700, 21700- także zabezpieczone, 22650, 25500, 26500, 26650, 32650, 33600, 16340 R-CR123e, 6F22 / 9V
- prąd ładowania: od 200mA aż do 2000mA dla Li-ion / Li-FePO4, od 200mA do 1000mA dla Ni-MH, 60/120mA dla 9V,
- bardzo dokładna kontrola ładowania niezależnie od rodzaju akumulatora.
- reaktywacja ogniw 0V
249,00 zł brutto
202,44 zł netto
Ładowarka akumulatorków Ni-MH everActive NC-3000
- najbardziej zaawansowana ładowarka do akumulatorów Ni-MH od everActive
- procesorowa z rozładowaniem i pomiarem pojemności oraz unikalnym testem rezystancji wewnętrznej ogniwa,
funkcja odświeżania, konserwacji, formowania akumulatorów, - min. czas ładowania 4 akumulatorów 2500mAh - 3h.
- obsługiwane akumulatory: Ni-MH,Ni-Cd, 1-4x R6/AA, R03/AAA, 1-2x R14/C, R20/D przy użyciu opcjonalnego adaptera
- napięcie wejściowe 12V DC - w zestawie zasilacz sieciowy AC, opcjonalnie dostępny adapter samochodowy
169,00 zł brutto
137,40 zł netto
Ładowarka everActive UC-4000 do akumulatorków cylindrycznych Li-ion oraz Ni-MH
- profesjonalna, uniwersalna ładowarka procesorowa do ogniw Li-ion, Li-FePO4, Ni-MH,
- funkcja rozładowania oraz odświeżania ogniw,
- unikalna funkcja pomiaru i przeglądu dwóch wartości pojemności dla każdego akumulatora - Capacity Review,
- obsługiwane rozmiary: R6 AA, R03 AAA, R14 C, R20 D, 10440, 14500, 14650, 17500, 17670, 18350, 18500, 18650, 20700, 21700 - tylko niezabezpieczone, 22650, 25500, 26500, 26650, 32650, 33600, 16340 R-CR123e,
- prąd ładowania: 500 mA, 1000 mA dla Li-ion / Li-FePO4, 500 mA dla Ni-MH,
- bardzo dokładna kontrola ładowania niezależnie od rodzaju akumulatora.
199,00 zł brutto
161,79 zł netto
Jakie są różnice pomiędzy akumulatorkami a bateriami alkalicznymi?
Baterie, czy akumulatorki? Wybór zależy od urządzenia!
Autor: Michał Seredziński
Kopiowanie zawartości tekstu lub jego części bez zgody przedstawiciela firmy Baltrade sp. z o.o. jest zabronione.
Komentarze
liczba komentarzy: 12
Dodaj komentarz
-
Dzień dobry. Mam ładowarkę EverActive nc-1000. Ładuje w niej całkowicie rozładowane akumulatory Varta AA 2100mAh. Są one już długo używane. Prąd 500mA. Gdy są ładowane normalnie, pojemność pokazywana potrafi podskoczyć do 3000mAh. Baterie są gorące i muszę sam przerwać proces. Jeśli natomiast skieruję na ładowarkę mały wiatraczek od karty graficznej proces ładowania zawsze kończy się z wynikiem 1800 - 2000mAh. Skąd taka zależność od temperatury?
-
Skrajnie, zbyt głęboko rozładowane, mocno zależałe akumulatorki sprawiają niestety tego typu problemy podczas ładowania w ładowarkach automatycznych. Najczęściej spotykane anomalie to szybki wzrost napięcia i zakończenie ładowania po zaledwie kilku sekundach/minutach, lub właśnie znaczne "przeciągnięcie" czasu ładowania połączone z bardzo mocnym nagrzaniem akumulatora. Wzrost temperatury w sprawnym akumulatorku występuje pod koniec procesu ładowania i jest poprzedzony szybkim wzrostem napięcia - w momencie gdy akumulatorek się mocno nagrzewa napięcie powinno zauważalnie wyhamować, a nawet się obniżyć. Akumulatorek mocno "zależały" tak się nie zachowuje i ładowarka w takiej sytuacji musi polegać na innych mechanizmach bezpieczeństwa. Jeżeli te akumulatorki po kilku następujących po sobie cyklach ładowania/rozładowania nadal będą wymagała "dochładzania" z zewnątrz, to z dużym prawdopodobieństwem są już bardzo zużyte (jaki wynik pojemności uzyskujemy na nich funkcją discharge/test?) albo uszkodzone. Typowym "leżakom" pomaga kilkukrotne przeładowania i problem sam ustępuje.
Temat, gdzie sugerujemy dodatkowy nadzór przy ładowaniu zależałych, uprzednio głęboko rozładowanych akumulatorków pojawia się też w innych wpisach, np. https://www.hurt.com.pl/blog/fakty-i-mity-o-ladowaniu-akumulatorkow-ni-mh-porady-dla-uzytkownikow-akumulatorkow-ni-mh-najczestsze-pytania-i-problemy-64/page:2
-
-
Dzień dobry.
Posiadam ładowarkę PANASONIC BQ-CC55 oraz akumulatorki AA Eneloop 1900 mAh.
Problem polega na tym, że ładowarka w końcowym momencie ładowania nagrzewa akumulatorki do temperatury nawet 61 stopni Celsjusza.
Jak to ma się na trwałość ładowanych ogniw? Czy jest to bezpieczna górna granica, czy lepiej myśleć o nowej ładowarce gdzie będzie możliwość zmniejszenia prądu ładowania przez co spadła by także temperatura.
A może nie ładować takich ogniw do końca i przy zielonym wskaźniku oznaczającym 80-100% naładowania wyjmować akumulatorek?
Według producenta:
Czas ładowania: AA 2000 - 4 akumulatorki - ok. 3 godzin
Czas ładowania: AA 2000 - 2 akumulatorki - ok. 1,5 godziny
-
61 stopni to już dużo, jednokrotne nagrzanie się akumulatorków do tej temperatury krzywdy im nie zrobi, jeżeli jednak każdy proces ładowania kończy się osiągnięciem tak wysokiej temperatury to niedobrze. Oznacza to, że albo akumulatorki są wyraźnie przeładowywane w tej ładowarce, albo sama ładowarka dość mocno się nagrzewa zaburzając proces ładowania.
Pytanie też, czy te akumulatorki są względnie świeże, czy może mają już swoje lata, oraz czy taki sam efekt jest przy ładowania 2 jak również 4 szt.? Przy 2 szt. prąd jest dwukrotnie wyższy.
Generalnie, im starszy akumulator, im wyższa jest jego rezystancja wewnętrzna tym bardziej może się nam nagrzewać podczas ładowania.
W ramach eksperymentu można spróbować je naładować w ten sposób:
Naładować akumulatorek do ok. 80%, odczekać 20-30 min. aż się zupełnie ostudzi i wznowić ładowanie - takie wznowione ładowanie powinno zakończyć się dość szybko, bardziej przewidywalnie bez tak wysokiej temperatury końcowej.-
Dziękuję za odpowiedź .
Dziś zrobiłem test. 4 nowe akumulatorki ladda 1900 mAh najwyższa zanotowana temperatura pod koniec procesu ładowania 48 stopni.
Wieczorem spróbuję zrobić ładowanie 2 paluszków.
Czy ładowarka nie powinna mieć jakiegoś zabezpieczenia termicznego?-
Po kilkukrotnym naładowaniu i sprawdzeniu na nowych akumulatorkach Ladda temperatury wyglądają następująco:
AA 1900mAh 2 szt. 48 stopni
AA 1900mAh 4 szt. 46 stopni
-
Zabezpieczenia termiczne w takich niedużych ładowarkach działają zwykle dość wysoko - zwykle w zakresie 60-70 stopni C i mają za zadanie wykryć praktycznie tylko jakieś pojedyncze anomalie.
Z tych obserwacji - przy niemal identycznej temperaturze końcowej przy ładowaniu 2/4 szt. może wynikać, że sama ładowarka dość mocno się rozgrzewa (ten model ma tą samą moc na wyjściu, 2 szt. akumulatorków ładuje po prostu 2x szybciej).
Pewnie kilka stopni mniej możemy uzyskać stawiając ładowarkę np. pod kątem - np. podkładając jakieś stopki. W takiej sytuacji nie bez znaczenia będzie też temperatura otoczenia.
Inna sprawa że temp. 40-50 st. są już zdecydowanie bardziej typowe dla niedużych, szybkich ładowarek automatycznych i wyglądają już dużo lepiej jak pierwotne >60 st.
-
Czyli nie muszę się martwić? Jaka jest bezpieczna temperatura maksymalna przy której nie dochodzi do degradacji ogniw?
-
Te (i inne podobne) ładowarki tak działają i o ile nie doładowujemy akumulatorków bardzo często, to nie sądzę abyśmy odczuli jakikolwiek negatywny wpływ na żywotność posiadanych akumulatorków.
W większości kart katalogowych producenci akumulatorków Ni-MH podają temp. rzędu 60 st. jaką tą skrajną dopuszczalną, choć akumulator który przed długi okres jest narażony na taką temperaturę na pewno będzie ulegał degradacji w przyspieszonym tempie.
W praktyce, akumulator który jest mocno ciepły, ale nie parzy nas jeszcze w dłonie pod koniec ładowania jest czymś zupełnie naturalnym i prawidłowym.-
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :)
Pozdrawiam
-
-
-
-
-
-
-
-
Witam mam lampy solarne lepsze nie badziewie za 10 złoty
Są w nich akumulatory Aaa 600mah czy mogę zastosować asa Panasonic eneloop 750 mAh kupiłem je okazyjnie
Będą jakieś plusy czy minusy zamontowania.
Pozdrawiam serdecznie.-
W przypadku akumulatorków AAA możemy użyć takich o nieco wyższej pojemności, choć zupełnie bez sensu byłoby użycie np. najbardziej pojemnych ~1000 mAh.
Problematyczne w tych lampkach są niewielkie panele PV, które są w stanie doładowywać akumulatorki bardzo niskim prądem i to tylko w warunkach dobrego nasłonecznienia.
Zwykle akumulatorki pracują w takich lampkach w warunkach całkowitego rozładowania i sporadycznego, niewielkiego doładowywania (akumulatorki rzadko są doładowywane powyżej 40-60%) - dlatego stosuje się w nich zazwyczaj ogniwa o niskiej pojemności, które też często charakteryzują się lepszą trwałością/żywotnością.
Niezależnie od tego jakie akumulatorki tam zainstalujemy, zalecałbym dokonywać np. raz na 2 tygodnie ich doładowania "konserwacyjnego" w standardowej, zewnętrznej ładowarce. Może to istotnie wydłużyć okres ich eksploatacji.
Białe Eneloopy stosunkowo dobrze znoszą cykliczne głębokie rozładowania, także powinny całkiem dobrze działać w takim zastosowaniu.
-
-
Witam.Mam ładowarkę GP PAWERBANK nite-lite model GPPB11GS AC230V-50Hz 10W Dla akumulatorów AA DC 2.8V---220mA Kupiłem akumulatorki DURACELL 25OOmAh AA HR6/Nimi 1.2V i zastanawiam się jak długo ładować.Z góry dziękuję za odpowiedź
-
To powolna ładowarka ładująca akumulatorki w parach. W przypadku rozładowanych akumulatorków 2500 mAh czas pełnego ładowania przy prądzie rzędu 220 mA będzie wynosił nawet ok. 16-20h. Tak
niski prąd ładowania jest stosunkowo mało szkodliwy dla akumulatorków, nawet gdy zostaną przeładowane, jednak również zbyt niski aby jakkolwiek, optymalnie i w sposób automatyczny naładować akumulatorki o nieznanym wcześniej stopniu naładowania.
Także jedyną metodą ładowania takich akumulatorków w tej ładowarce pozostaje każdorazowe, ręczne pilnowanie czasu ładowania - min. 16h i pogodzenie się z ryzykiem regularnego przeładowywania akumulatorków, które nie były uprzednio zupełnie rozładowane.
-
-
Cześć, niedawno kupilem latarke energizer hard case spotlight, ktora jest napedzana 6xAA NI-MH, ma ona funkcje ladowania akumulatorow, mam rowniez latarke czołowa napedzana 1xAA. Teraz moje pytanie czy jesli po naladowaniu tych 6 akumulatorkow zamienie jeden z nich na nienaładowany z tej latarki czolowej to czy ladujac ten jeden z pięcioma naladowanymi zmniejszam zywotnosc tych pięciu naladowanych?
-
W latarce ogniwa są ładowane w pakietach. Także warunkiem względnie poprawnego naładowania całości jest równy stopień uprzedniego rozładowania ogniw.
W przypadku próby naładowania jednego, innego akumulatora stwarzamy realne ryzyko przeładowania pozostałych akumulatorków.
Nawet ładowanie tylko 6 jednakowych akumulatorków bezpośrednio w latarce nie będzie idealne i nie zapewni optymalnej żywotności tym akumulatorkom - także być może lepszym rozwiązaniem byłoby zwyczajnie ładowanie wszystkich w niezależnej, dedykowanej ładowarce.
-
-
Cześć.
Po wyjęciu naładowanych ogniw li ion 18650 z ładowarki liitokala li-500s napięcie na nich wynosi 4,21V. Czy takie przeładowanie szkodzi ogniwom i dyskwalifikuje ładowarkę, czy mieści się w granicach błędu bez uszczerbku dla ogniw?-
4,21V zmierzone na ogniwach Li-ion po wyjęciu ich z ładowarki oznacza, że ładowarka ładowała je nawet do nieco wyższego poziomu, choć prawdopodobnie "zmieściła" się w tolerowanym 4,25V.
Osobiście w przypadku ogniw Li-ion preferuję ładowarki, gdzie po wyjęciu akumulatorka napięcie wynosi nieco poniżej 4,20V, jednak 4,21V jest nadal akceptowalne - na pewno mieści się w granicach błędu typowej ładowarki.
-
-
Witam,
Posiadam ładowarkę everActive nc900U.
Jak długo baterie mogą przebywać w ładowarce na ładowaniu podtrzymującym?
Do kolejnego użycia tj. około 2tygodnie?
Używam baterii eneloop i extreme-
Dla akumulatorków Eneloop długotrwałe ładowanie podtrzymujące w skrajnej sytuacji może doprowadzić do skrócenia żywotności akumulatorków.
Okres kilku dni nie jest problemem, jednak okres 2-tygodni może już być zbyt długi w większości ładowarek z podtrzymaniem naładowania.
-
-
Witam, posiadam jedną z lepszych ladowarke na rynku Liitokala Lii 600 gdzie można wybrał ładowanie ręcznie lub automatycznie dla NiMh można ustawić od 250 do 1000, ładowarka np dla eneloop automatycznie ustawia na 1000 i pytanie, czy te szybkie ładowanie nie skrócą życia akumulatorów? I czy też naładuje tak dokładnie jak np prądem 250 czy 500. Prosze o odpowiedź.
-
Panie Dawidzie, nie miałem w rękach modelu Lii-600, jednak wcześniejsze ładowarki tego producenta miały niemałe problemy z prawidłową obsługują akumulatorków wykonanych w technologii Ni-MH.
Automatyka dobierania prądu ładowania jest związana z pomiarem rezystancji wewnętrznej instalowanego akumulatorka - takie pomiary w tego typu ładowarkach mogą być bardzo nieprecyzyjne, co za tym idzie "automatyka" może zwyczajnie nie dobierać prądów ładowania w sposób prawidłowy.
Wracając do pytania, dla akumulatorków AA Ni-MH prądy ładowania w zakresie 500-1000 mA powinny być odpowiednie (pod warunkiem, że algorytm ładowania jest prawidłowy). Dla AAA optymalne wartości to zwykle 400-800 mA. Prąd rzędu 250 mA zostawiłbym tylko dla akumulatorków o bardzo niskiej pojemności - np. poniżej 500 mAh.-
Trochę to ładowanie prądem 250 mA tylko dla aku poniżej 500 mAh nie zgadza się z tym waszym artykułem https://www.hurt.com.pl/blog/czy-szybkie-ladowanie-szkodzi-akumulatorkom-ni-mh-jak-poprawnie-naladowac-akumulatorki-niklowo-metalowo-wodorkowe-50 gdzie za optymalne prądy autor uważa 0.2 - 0.5C czyli prąd ładowania dla aku z przeciału 700 - 1000 mhA czyli typowych AAA wychodzi właśnie w okolicach 250-300 mA. Taka sytuacja.
-
Jestem autorem obu przytoczonych artykułów - trzeba mieć na uwadze, że są one oczywiście pewnym uproszczeniem tematu i go w 100% nie wyczerpują. "Optymalnego prądu" ładowania akumulatorka Ni-MH nie da się katalogowo umieścić w ramach % pojemności dla każdego akumulatorka w każdym rozmiarze. Zależeć to będzie w większym stopniu od rozmiaru akumulatorka jak również od jego kondycji, stanu technicznego itp. Ważne aby nie był rażąco niski ani zbyt wysoki. Przy czym określenie tego zbyt niskiego prądu ładowania jest kluczowe dla prawidłowej oceny pełnego naładowania bazującej na detekcji ujemnej delty V i na nim warto się skupić.
Jak wykazaliśmy na podstawie wyników testów na typowym ogniwie AA / R6, przytoczonych w naszych artykułach, można przyjąć, że 0.2C - 0.5C będzie optymalnym prądem. Jednak w przypadku ogniw AAA ten optymalny prąd spokojnie może zostać podniesiony do 0.8C, a nawet blisko 1C. Wynika to z faktu, że typowy, dobrej jakości akumulatorek AAA ma tylko o ok. 20-40% wyższą rezystancję wewnętrzną od akumulatora AA i jego ogólne możliwości prądowe są dość zbliżone - wcale nie są ponad dwukrotnie niższe, jak wynikałoby z jego pojemności.
Podobnie w drugą stronę, dla akumulatorków C/D (R14/R2) - te akumulatorki można bezpiecznie ładować prądami nawet ok. 2-krotnie wyższymi jak AA, jednak też bez problemu naładujemy automatycznie prądem rzędu 500-1000 mA, co w przypadku akumulatora o pojemności 10000 mAh stanowi wartość zaledwie 0.05-0.1C - czyli teoretycznie poniżej optymalnych wartości wyznaczonych dla ogniw w rozmiarze AA.
To m.in. powód dla którego np. prąd 500 mA jest często uważany jako najbardziej uniwersalny dla ogniw Ni-MH, niezależnie od rozmiaru akumulatorka.
-
-
-
-
Posiadam ładowarkę NC-3000 oraz akumulatorki Eneloop AA HR-3UTG.
Coraz częściej sie zdarza, że ładowarka pokazuje "FULL" podczas gdy pojemność wskazywana jest ok 400mAh. Ładowanie trwa około 5h. Gdy przełącze na "discharge and refresh" to na koniec pojemność jest ok ale trwa to kilka dni. Akumulatorek "niby" naładowany do 400mAh zaczałem rozładowywać 200mA i już ma wskazanie 1500mAh. I teraz pytanie: Czy te 400mAh to prawidłowa wartośc czy tak naprawdę akumulatorek jest w pełni naładowany i jego pojemnośc jest wyższa tylko wskazanie zaniżone? Jesli nie ma co patrzec na to wskazanie to kiedy stwierdzieć, że ten akumulatorek już kończy żywot lub że wymaga odswieżenia?-
Wartości mAh uzyskana podczas ładowania nie są tożsame z pojemnością akumulatorka.
To tylko informacja ile mAh było potrzebne aby doładować taki akumulatorek do pełna. Wskazanie 400 mAh dla akumulatorka 2000 mAh oznacza tylko tyle, że ten akumulator był daleki od rozładowania gdy włożyliśmy go do ładowarki. Ładowarka NC-3000 potrafi zmierzyć faktyczną pojemność (z rozładowania) - służą do tego tryby Refresh, Test oraz Discharge.
Sama wartość zmierzonej pojemności nie mówi wszystkiego o jakości akumulatorka - ponieważ mowa jest tu o dość leciwych akumulatorkach Sanyo, sprawdziłbym ich rezystancję wewnętrzną (tryb Quick Test w ładowarce NC-3000) - wartości powyżej 200 będą świadczyć do istotnym zużyciu tych akumulatorków.-
Dzięki za szybką odpowiedź.
W międzyczasie poczytałem bardziej szczegółowo instrukcje i jakbym to zrobił wcześniej to bym się "głupio" nie pytał.
Przepraszam za zawracanie głowy i polecam innym najpierw przeczytać instrukcje :D
-
-
-
Chciałbym, żeby taki poziom wiedzy i zaangażowania był standardem w intetnetach.
-
Kupiłem u Was akumulatorki Eneloop 1,2 V 2000 mAh jakim prądem najlepiej ładować i ile czasu? Dodam że mam zwykłą ładowarkę która ładuje prądem 200 mA bez wyłączania automatycznego i ładowarkę procesorową która ładuje takie akumulatorki prądem 800 mA i wyłącza sama po pełny naładowaniu. Którą lepiej ładować ?
-
Dla akumulatorka 2000 mAh ładowanie natężeniem 800 mA w ładowarce mikroprocesorowej jest lepszym pomysłem jak ładowanie 200 mA w prostej ładowarce manualnej. Warto jednak sprawdzić, czy posiadana ładowarka automatyczna ma możliwość ładowania pojedynczych ogniw - powinna, aby zapewnić możliwie optymalne warunki ładowania.
-
-
treściwie i przystępnie